Druga połowa lipca przyniosła znaczną przecenę EURTRY w ślad za zniżkami na eurodolarze. W ujęciu technicznym kurs już od drugiej połowy czerwca napotkał trudności z przebiciem oporu w postaci 23.6 proc. zniesienia Fibo  fali spadkowej z pierwszego półrocza tego roku. Silniejsza korekta nastąpiła jednak dopiero po testowaniu przez EURTRY 200-sesyjnej średniej kroczącej. Ostatnie spadki doprowadziły kurs do wsparcia na poziomie 2.8115 – wyznaczonego przez ponad półroczne dołki wybite w czerwcu. Przebicie tego poziomu będzie impulsem do dalszej przeceny w stronę dolnego ograniczenia kanału, w którym kurs poruszał się od początku bieżącego roku, tj. okolic 2.73.

Jak na razie trwające od maja obniżki stóp procentowych w Turcji z 10% do 8.25% obecnie, pozostają bez większego wpływu na lirę turecką. W dłuższym terminie ryzyko dalszych obniżek może stwarzać potencjał do przeceny TRY szczególnie wobec dolara amerykańskiego. Zachowanie EURTRY w większym stopniu może zależeć natomiast od sentymentu wobec europejskiej gospodarki. Opublikowane w ubiegłym tygodniu wstępne odczyty indeksu PMI w strefie euro za lipiec potwierdziły lekkie ożywienie w przemyśle i znaczne odreagowanie w usługach. Piątkowy indeks Instytutu Ifo na poziomie 108 wobec prognozy 109.6 i 109.7 poprzednio, wniósł mniej optymizmu. Jeśli kolejne dane makro nie potwierdzą odreagowania w europejskiej gospodarce można się spodziewać, że już wczesną jesienią na rynek powróci temat podjęcia przez EBC działań w ramach luzowania polityki monetarnej w celu stymulowania wzrostu. Będzie to pretekst do dalszej przeceny EURTRY. Ryzyko ze strony liry tureckiej to z kolei w dłuższym terminie zachwiana stabilność polityczna i stojąca pod znakiem zapytania droga Turcji do Unii Europejskiej. Z najbliższych danych makro warto zwrócić uwagę na odczyty inflacji z Niemiec i Strefy Euro w drugiej połowie tygodnia.

Dominik Murlak, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku S.A.