Stresujący weekend dla inwestujących w euro

Komentarze

  • Deficyt handlowy Nowej Zelandii zapewne obniży notowania „kiwi”
  • W niedzielę poznamy wyniki testów warunków skrajnych w bankach strefy euro
  • Decyzja Fedu co do podwyżki stóp procentowych określi dalsze losy USD

W bilansie handlowym Nowej Zelandii odnotowano najgorszy deficyt w historii kraju, co stanowi kolejny argument (oprócz przeszacowania waluty, wrogiego nastawienia banku centralnego oraz gwałtownego spadku ceny najważniejszego towaru eksportowego, tj. mleka) za osłabieniem dolara nowozelandzkiego. AUD/NZD mocno odbił się z niedawnych minimów i być może szykuje się do ataku na nowe maksima powyżej wyznaczonego niedawno szczytu w cyklu na poziomie 1,1310.  

Wczoraj Norges Bank okazał się dużo bardziej optymistyczny w swoich prognozach politycznych, niż by się to wydawało roztropne w świetle ostatnich zmian - bank przewiduje, że stopa procentowa utrzyma się na niezmienionym poziomie 1,50% do końca przyszłego roku. Mimo to fakt, że szef banku Øystein Olsen i jego zespół nie ulegli presji wywieranej przez dane gospodarcze i zmiany cen ropy spowodował wczoraj zwyżkę korony w parze EUR/NOK do poziomu ok. 8,30. 

Obszar między aktualną ceną a poziomem 8,2750 (okolice 200-dniowej średniej kroczącej) stanowi ważną strefę wsparcia, w której może zacząć się nowy atak na poziom 8,50, o ile nie dojdzie do silnego wzrostu cen energii.

Uwagi techniczne

EUR/USD napotkał wsparcie przed poziomem 1,2600. W tak spokojnym dniu istnieje pewne ryzyko odbicia, zwłaszcza w świetle nieznanej, jaką są wyniki testów warunków skrajnych, które poznamy w ten weekend. Wydaje się, że pierwszą strefą oporu jest 1,2700/50.

USD/JPY natrafił na opór w obszarze idealnego zniesienia do 61,8% w okolicach 108,20, a byki i niedźwiedzie będą mocować się ze sobą między aktualnym poziomem a kluczowym 107,50, o którym wczoraj mówiliśmy.

Po publikacji lepszych, niż przewidywano wyników indeksu PMI dla strefy euro EUR/JPY gwałtownie poszybował wczoraj z niskich poziomów ku górze. Zwyżka ta na razie wyeliminowała ryzyko spadków - aby można było uwierzyć, że mamy trend spadkowy, kurs musi znów spaść poniżej 135,50. Przyczyną obecnych zmian mogą być po prostu nerwowe nastroje wśród inwestujących w euro przed wynikami testów w bankach.

EUR/JPY

GBP/USD będzie reagował na publikowane informacje; poziom 1,6000 jest ważnym wsparciem, w przypadku mocnych wyników mamy też przestrzeń do zwyżki z powrotem w kierunku 1,6200. Po odbiciu od wsparcia w ważnym rejonie 0,7875 na EUR/GBP kiepskie wskaźniki mogą wywołać w tej parze nową zwyżkę. 

AUD/USD to przegrana sprawa, tkwi bez końca w stanie zawieszenia. Również USD/CAD wystawia cierpliwość byków na próbę; jeśli w najbliższym czasie zejdziemy dużo poniżej 1,1200, linia trendu może się nie utrzymać. 

EUR/SEK szuka wsparcia przed poziomem 9,150/9,130 i prawdopodobnie szykuje się do ataku na górną granicę przedziału wahań.

Testy warunków skrajnych przeprowadzane przez EBC

W najbliższą niedzielę (26 października) Europejski Bank Centralny - który został organem nadzorczym dla wszystkich banków unijnych - opublikuje wyniki kompleksowych „testów warunków skrajnych", przeprowadzonych w europejskich instytucjach finansowych. Jest to trzecia duża i zdecydowanie najbardziej gruntowna seria testów zarządzonych przez EBC. 

Najważniejszą sprawą jest to, dla ilu banków okaże się, że posiadają niewystarczający kapitał do prowadzenia działalności. Jeśli kapitał będzie musiało podnieść dużo instytucji, wpłynie to negatywnie na rynek kredytowy oraz notowania euro, gdyż instytucje te będą musiały szukać środków i sprzedawać aktywa. Wszelkie większe instytucje, które „nie zaliczą" testów, mogą okazać się dodatkowym negatywnym czynnikiem dla euro. 

Biorąc pod uwagę, że EBC robi wszystko, co w jego mocy, by zwiększyć przepływy kredytowe w Europie, nie spodziewam się, byśmy w weekend zobaczyli przesadnie surowe oceny. Prawdopodobnie banki znajdujące się w najgorszej sytuacji zostaną dla przykładu wymienione jako te, które nie zdały testów. Ale jak to wyjaśniono w niedawnym artykule agencji Bloomberg, jest to test dwuczęściowy, w którym banki oceniono według stanu na koniec ubiegłego roku, po czym dano im czas na uzupełnienie niedoborów kapitałowych. 

Trudno jednak ocenić, jakie nastawienie w tej kwestii ma rynek, dlatego też istnieje pewne ryzyko, że na początku przyszłego tygodnia notowania par euro otworzą się z pewną luką. Jeśli na liście negatywnie ocenionych instytucji pojawi się szczególnie duży podmiot lub dwa, większe jest prawdopodobieństwo asymetrycznego ryzyka spadków.

FOMC niezwykle istotny dla perspektyw USD

Moim zdaniem przy obecnych poziomach dolar amerykański jest w najbliższym czasie narażony na niekorzystne zmiany, jeśli zaplanowane na przyszły tydzień posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku przyniesie potwierdzenie dla przekonań rynku co do dalszej trajektorii polityki Rezerwy. 

Biorąc za barometr kontrakt futures na stopę procentową funduszy rezerwy federalnej na grudzień 2015 widzimy, że po publikacji protokołu FOMC jego notowania gwałtownie się zmieniły. Sugeruje to, że inwestorzy w mniejszym stopniu przewidują pełną podwyżkę stóp procentowych do tego czasu; później kurs uległ stabilizacji. W chwili obecnej rynek uwzględnia w cenach podniesienie przez Fed wspomnianej stopy procentowej do końca przyszłego roku o ok. 40 punktów bazowych ponad aktualny poziom. 

Bardzo interesujące będzie, jak Fed poradzi sobie z tym przesunięciem oczekiwań rynkowych. Rezerwa może pomyśleć, że rynek zagalopował się w przewidywaniach co do wycofania działań akomodacyjnych, a w rezultacie "podwójnie podkreśli", że tak naprawdę podniesie oprocentowanie, jeśli napływające dane będą sprzyjały takiemu posunięciu.

Dzisiejszy kalendarz

Zwróćcie uwagę na wstępne dane na temat produktu krajowego brutto dla Wielkiej Brytanii za trzeci kwartał, gdyż EUR/GBP ostatnio oscyluje w okolicach kluczowego wsparcia na 0,7875, a GBP/USD jak dotąd napotkał na wsparcie na poziomie 1,6000. Funt będzie wrażliwy na wszelkie negatywne niespodzianki.

Najważniejsze dane ekonomiczne

  • Nowa Zelandia – bilans handlowy we wrześniu wyniósł -1350 mln w porównaniu z przewidywanym wynikiem -625 mln i -489 mln w sierpniu. 
  • Niemcy – wskaźnik zaufania konsumentów wg GfK na listopad wyniósł 8,5 pkt. wobec przewidywanych 8,0 pkt. i 8,4 pkt. odnotowanych w październiku. 

Główne wydarzenia ekonomiczne (wszystkie godziny według czasu Greenwich)

  • Wielka Brytania – szacowany PKB w III kwartale (08:30)
  • Stany Zjednoczone - sprzedaż nowych domów we wrześniu (14:00)

 

John J Hardy, Saxo Bank

Wiadomości
ZUS przekazał do OFE 281,86 mln zł

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) przekazał do otwartych funduszy emerytalnych (OFE) kwotę 281,86 mln zł w gotówce, podał ZUS. Łącznie w kwietniu ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...