Trump będzie walczył na innych frontach?

Komentarze

Optymizm związany z ociepleniem w amerykańsko-chińskich stosunkach utrzymuje się wraz z tym jak potwierdzona została kolejna tura rozmów w końcówce tygodnia w Waszyngtonie, kiedy chiński wicepremier Liu He spotka się z odpowiedzialnym za negocjacje handlowe Robertem Lighthizerem oraz Stevenem Mnuchinem. Na zakończenie ubiegłotygodniowych rozmów pojawiały się tylko komentarze zadowolenia z obydwu stron. Do 1 marca osiągnięcie porozumienia we wszystkich spornych kwestiach nie będzie możliwe i dlatego też zapewne w tym tygodniu termin ten zostanie wydłużony. W oczekiwaniu na dalszy rozwój sytuacji indeksy giełdowe stabilizują się w okolicy piątkowych maksimów czemu również sprzyjał brak w dniu wczorajszym sesji na Wall Street. Kontrakt terminowy na S&P 500 pozostaje w okolicy 2775 pkt., co daje szanse na zaatakowanie grudniowych maksimów do których jeszcze 40 punktów. Niemiecki Dax pozostaje natomiast w okolicy 11300 pkt. Na chwilę obecną scenariuszowi dalszych wzrostów zagrażają dwa elementy. Pierwszym jest przekazany amerykańskiemu prezydentowi w niedzielę raport Departamentu Handlu dotyczący importu aut oraz części i wynikającymi z tego zagrożeniami dla bezpieczeństwa. Obecnie najczarniejszym scenariuszem dla sektora motoryzacyjnego byłoby podniesienie do 25% ceł na import aut przez USA, co najmocniej uderzyłoby w niemiecki i japoński parkiet. Warto pamiętać, że w tym roku amerykańska administracja w największym stopniu skupiać się będzie na negocjacjach handlowych z Japonią i EU. Spowalniająca gospodarka powinna jednak ograniczać protekcjonistyczne zapędy Trumpa. Jest to też jeden z elementów dlaczego Wall Street radzi sobie w dalszym ciągu lepiej od innych giełd. Dopóki kwestia ta się nie wyjaśni, a amerykański prezydent nie zabierze głosu w tej sprawie perspektywa do dalszych wzrostów może pozostawać ograniczona. Ma on na to 90 dni od momentu kiedy otrzymał raport. Drugim elementem trapiącym byczo nastawionych uczestników rynku jest pogarszająca się koniunktura gospodarcza, zatem jak kania dżdżu będą oni wyczekiwać na czwartkowe wstępne dane PMI obrazujące aktywność w lutym.

Spokój panuje również na rynku walutowym, na którym dolar odrabia wczorajsze niewielkie straty, a kurs EURUSD schodzi nieco poniżej 1.13. Relatywnie stabilna pozostaje japońska waluta mimo gołębich komentarzy jakie pojawiły się ze strony Haruhiko Kurody szefa BoJ, który podkreślił, że poluzowanie polityki monetarnej wchodzi w grę gdyby aprecjacja jena miała negatywny wpływ na dynamikę cen. Pozytywny sentyment utrzymuje się również na rynku ropy naftowej, która stabilizuje się powyżej 56 USD za baryłkę WTI, co w sytuacji dalszego wzrostu ryzykownych aktywów daje szanse na podejście w kierunku 60 USD.
 
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku S.A
 

Wiadomości
Chwilowy skok napięcia

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła dalszą kontynuację spadków spółek technologicznych. Przemysłowy Dow Jones wybronił się i utrzymał nad kreską, ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...