Tym razem to obawy o spowolnienie gospodarcze

Komentarze

Słabsze od oczekiwań dane z chińskiej gospodarki zdecydowanie popsuły nastroje na rynkach w końcówce tygodnia. W listopadzie dynamika produkcji przemysłowej spowolniła mocniej od oczekiwań rynkowych i wyniosła 5.4% r/r wobec mediany prognoz rynkowych na poziomie 5.9% r/r i identycznego wyniku w październiku. Sprzedaż detaliczna wzrosła o 8.1% r/r podczas gdy rynek oczekiwał przyspieszenia dynamiki do 8.8% r/r z 8.6% r/r odnotowanych przed miesiącem. Dane przełożyły się na ponad 1% spadek azjatyckich indeksów, podobnie było podczas otwarcia indeksów w Europie. Niemiecki Dax tym samy wraca poniżej 10800 pkt., a kontrakt terminowy na S&P 500 spada w kierunku 2600 pkt. Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej z Chin wskazały na najniższe tempo wzrostu dynamiki sprzedaży detalicznej od 15 lat, co w połączeniu z prowadzoną wojną handlową będzie prowadziło do dalszego hamowania wzrostu gospodarczego. Perspektyw kondycji globalnej gospodarki nie poprawiają też dzisiejsze wstępne dane PMI z Francji i ich spadek poniżej 50 pkt.  zarówno dla przemysłu jak i usług. Dane dla całej strefy euro opublikowane będą o godzinie 10:00 i dopiero one wskazywać będą w jak dużym stopniu słabsze wskaźniki z Francji wywołane są protestami, a w jak dużym ogólnym spowolnieniem. Opublikowane już dane z Niemiec okazały się słabsze od oczekiwań rynkowych, pozostając jednak powyżej granicznej wartości oddzielającej rozwój od kurczenia się danego sektora. Mimo to wskaźnik PMI dla przemysłu osiągnął najniższy od 33 miesięcy poziom. Słabsze dane z Eurolandu w połączeniu w gołębim wydźwiękiem wczorajszego posiedzenia EBC ciążą notowaniom eurodolara, który cały czas pozostaje powyżej 1.13 mimo tego, że coraz więcej elementów przemawia na niekorzyść głównej pary walutowej.

Na rynku walutowym słabsze od oczekiwań dane z chińskiej gospodarki najmocniej uderzyły w waluty antypodów, a AUD i NZD są najsłabsze w gronie G10. Wzrost awersji do ryzyka umacnia z kolei waluty uważane za bardziej bezpieczne przystanie takie jak japoński jen, frank szwajcarski czy USD. Nie najlepiej radzi sobie też sobie funt szterling po tym jak Theresa May spotkała się z niechęcią Brukseli ws. renegocjacji warunków Brexitu, a para GBPUSD zmierza w kierunku 1.26. W kalendarium makroekonomicznym oprócz wskaźników koniunktury z Eurolandu, po południu poznamy analogiczne odczyty z USA oraz listopadowe dane o produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej, które jeśli podkreślą dużą różnicę w aktywności gospodarczej mogą nasilić presję na spadek eurodolara. Po wczorajszych informacjach wskazujących, że Arabia Saudyjska planuje ograniczyć eksport do USD w celu zmniejszenia ilości zapasów, notowania WTI pozostają powyżej 52 USD za baryłkę.    


Rafał Sadoch, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku

Wiadomości
Chwilowy skok napięcia

Czwartkowa sesja na Wall Street przyniosła dalszą kontynuację spadków spółek technologicznych. Przemysłowy Dow Jones wybronił się i utrzymał nad kreską, ...

Jaki dysk SSD do gier wybrać? Poradnik zakupowy

Dysk twardy to jeden z najważniejszych elementów każdego komputera. Przy zakupie nowego sprzętu warto więc poważnie zastanowić się nad tym, ...

Jak obniżać koszty w handlu międzynarodowym, czyli o kursie dolara i innych walut

W dzisiejszym świecie normą jest, że kursy walut ulegają wahaniom. Świetnym przykładem jest kurs dolara do złotego. Jeszcze w 2022 ...

Opanuj HTML i CSS z GoIT: Podstawy projektowania stron internetowych

Zastanawiasz się nad nauką HTML i CSS? Rozważ kurs GoIT - twój kompletne źródło wiedzy o projektowaniu stron internetowych. Odkryj ...

Co musisz wiedzieć o zdolności kredytowej?

Jak powszechnie wiadomo, zdolność kredytowa to pojęcie, które jest nieodłącznym elementem każdej decyzji związanej z zaciągnięciem kredytu.  Bez względu na to, ...

Konto oszczędnościowe - jak wybrać najlepsze?

Konto oszczędnościowe to jeden z popularnych dodatków do rachunków osobistych, z którego korzysta wiele osób. Jest tak samo popularny, jak ...