Oprócz wczorajszego zdecydowanego umocnienia dolara amerykańskiego, mogliśmy również obserwować umocnienie się korony norweskiej zarówno w stosunku do dolara jak i euro. Umocnienie korony było spowodowane informacją podaną przez bank centralny z Oslo, według której bank w październiku będzie skupował 250 mln koron dziennie za dolary i euro. Zdecydowane działanie najbogatszego kraju Skandynawii jest spowodowane potrzebą pokrycia zwiększających się potrzeb budżetowych i transferem części środków z funduszy, w których znajdują się zyski ze sprzedaży ropy i gazu (mimo spadku dochodów o około 20% w ostatniej dekadzie). Już z początkiem tego roku bank centralny sygnalizował potrzebę kupna własnej waluty, jednak podana kwota jest dużo większa niż oczekiwania rynkowe co sprzyjało umocnieniu korony.

Układ techniczny pary EURNOK jest bardzo ciekawy. Od sierpnia 2012 roku do końca 2013 roku mogliśmy obserwować umacnianie się euro i silne wzrosty EURNOK. Jednak trend wzrostowy został zatrzymany w okolicach 8.544 już trzykrotnie (zielone obszary). Obecnie kurs porusza się w szerokim kanale spadkowym zbliżając się do poziomu 8.0758, który stanowi dołek z czerwca tego roku. Mimo iż kanał powinien być okresem korekty w całym trendzie wzrostowym to jednak ze względu na przesłanki fundamentalne w postaci skupu korony przez Norges Bank czy też luzowanie polityki monetarnej przez ECB i gorsza kondycja gospodarki wspólnej waluty sugerują na oscylowanie kursu przy dolnym ograniczeniu spadkowego kanału a nawet wybiciem w dół. W najbliższym okresie należy spodziewać się dalszego umacniania korony i testu poziomu 8.0758 a następnie poziomu 8.050, który stanowi 38% zniesienia całego trendu wzrostowego od 2012 doku. Bardziej gołębi wydźwięk czwartkowego komunikatu po posiedzeniu EBC prawdopodobnie wpłynie na dalsze umacnianie się korony.

Tomasz Rauk, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku S.A.